Piątego stycznia 1939 roku kanclerz Adolf Hitler z najwyższymi honorami podejmuje Józefa Becka, polskiego ministra spraw zagranicznych, w swojej alpejskiej rezydencji w Berghof i zapewnia go, że na niczym nie zależy mu tak bardzo, jak na silnej i niezależnej Polsce. Zwykli Polacy żyją swoimi codziennymi sprawami.
Trzydziestego pierwszego sierpnia tego samego roku Joachim Ribbentrop nie chce się spotkać z żadnym polskim dyplomatą. Uznaje, że nie ma o czym rozmawiać.
UWAGI:
Zawiera fragmenty pamiętników Romany Oszczakiewicz. Na okładce: Co sprawiło, że Polacy na kilka miesięcy przed wybuchem straszliwej wojny popadli w zbiorowy [>>] optymizm i nie wierzyli, że stoją na krawędzi armagedonu. Bibliografia na stronach 305-307.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 615470 od dnia:2021-10-29 Przetrzymana, termin minął: 2021-11-29